środa, 15 lipca 2015

PODZIĘKOWANIA + INFO

    Nie wieżę że to już koniec, a wy? Jeszcze nie tak dawno myślałam sobie że skończenie pisania Past Becomes Future to nic takiego, a teraz łzy cisną mi się do oczu i do dosłownie. Decyzja o zakończeniu była jak dla mnie najlepszą opcją, ale żebyście zrozumieli dlaczego to musimy się cofnąć do samego początku.
    Skoro prolog się już pojawił to mogę wam zdradzić cały tok mojego myślenia i wszystkie pomysły, które kiedykolwiek pojawiły się w mojej głowie i były związane z fabułą. Sam pomysł na opowiadanie powstał po przeczytaniu pierwszej części Cienia, czego zapewne sami się domyśliliście. Czytając tamte opowiadanie wkurzała mnie główna bohaterka, ta jej niewinność, ale sam pomysł był świetny więc napisałam do Pepe z prośbą o stworzenie podobnego ff. Chciałam stworzyć historię dziewczyny która będąc w gangu miałam wypadek, który spowodował jej wróg chcąc ją zabić, a ona utwierdzając go w tym że jest nieżywa wyjechała zmieniając imię i nazwisko, a 5SOS-y miały z powrotem wprowadzić ją w świat gangów. Ashton miał się w niej zakochać, ona w nim, wtedy miał przyjechać do Sydney Niall który by o nią walczył wciąż ją kochając, a na samym końcu ona miała uciec z Michael'em wiodąc życie, tak zwane, na krawędzi. Oczywiście Trzymałam się tego pomysłu do puki nie doszło do spotkania Alex z Ashton'em, w tedy moja wizja się zmieniła i postanowiłam iż będzie on handlarzem chcącym ją sprzedać, zaraz po tej wizji zaczęły pojawiać się coraz to nowsze. Ogólnie rzecz ujmując przewidywałam dużo więcej rozdziałów, akcji i tym podobnych. Jednak jakieś 2-3 rozdziały temu dotarło do mnie iż zbytnio się rozpędziłam i nie wykorzystałam paru dobrych pomysłów, na które było już za późno. Dotarło też do mnie iż za bardzo namąciłam, a moje pomysły dobiegły końca. Dlatego też postanowiłam to zakończyć. Jest to pierwsze opowiadanie które zakończyłam nie przerywając pisania w połowie więc jestem z siebie dumna i mam nadzieję że wy ze mnie też chociaż w małym stopniu. Skończmy o mnie czas na was!
    DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ!!!
    Mogłabym dziękować bez końca, jesteście niesamowici. Szczególne podziękowania należą się osobą komentującym i wy również im podziękujcie bo to dzięki ich komentarzom znajdowałam w sobie chęci do pisania.
    Podziękowania należą się również dwóm dziewczyną które poświęciły swój czas na stworzenie nagłówków. Niestety nie pamiętam ich imion, ani ników, ale ma nadzieję że przeczytają to i będą wiedzieć że to właśnie o nich mowa.
     Dziękuję również osobą z zagranicy. Mam tutaj na myśli Amerykanów, Anglików, Niemców, Włochów, Francuzów, Afrykanów i wielu innych, którzy męczyli się z Google Tłumaczem czytając Past Becomes Future.
     Serdeczne podziękowania również dla tych którzy trafili tu a krótką bądź długą chwilę i zmarnowali swój czas by przeczytać moje marne wypociny.
    Mam taką wielką ochotę wszystkich was wyściskać, jesteście najlepsi, a potwierdza to liczba wejść na bloga, po prostu wow!
    A teraz czas na małe info.
    Nie wiem czy kiedykolwiek pojawi się część 2, może kiedyś, ale jak na razie ja sama tego nie wiem. Wiem za to że już po wakacjach ruszam z pisaniem ciągu dalszego mojego ff jeszcze z czasów przed PBF, a dokładniej mowa tu o You & I do którego link macie poniżej.
 http://1dyouandi.blogspot.com/
    Jeśli ktoś jeszcze nie czytał może również natrafić na one-schota o Calum'ie moje autorstwa:
http://www.wattpad.com/story/24737246-wyzyskiwaczka-calum-hood-one-shot-%2B18
    Możecie się ze mną kontaktować przez:
    Twotter'a: @eeyorext
    Snapchat'a: eeyorett
    Nie gwarantuje że skontaktujecie się ze mną przez najbliższe 3 tygodnie gdyż wyjeżdżam i nie wiem czy będę miała jakikolwiek ostęp do internetu.
    Jeszcze raz bardzo wam wszystkim za wszystko dziękuję!!!
    Love you all!!!

2 komentarze:

  1. Również nie mogę uwierzyć, że to już koniec, napisałam już pod epilogiem, ale jeszcze raz - świetna robota. :)
    Nie czytałam żadnej innej Twojej pracy (albo przynajmniej tak mi się wydaje) , ale zamierzam zajrzeć. W takim razie do usłyszenia x

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie spodziewałam się takiego zakończenia :-) czekam na 2 część :-)

    OdpowiedzUsuń